Polecam Kettenmaxa z louisa. Teraz była promocja były za 20e, i droga kupna stałem sie posiadaczem tego cudownego ustrojstwa. W ciąu 10 min , łańcuch wyglądał jak wyciągnięty z pudełka, czyściutki i lśniący z każdej strony. Każda rolka i każde ogniwko chodzi leciutko, szmatą tak na pewno nie doczyścisz. Zużyłem prawie całą buteleczke nafty. Nie wiem jak ma sie sprawa jeśli chodzi o trwałośc szczotek, ale myśle ze krzywdy nie bedzie. W louisie mozna nabyc zapasowe. Wydatek w sumie niewielki a na pewno wpłynie na żywotnośc łańcucha.
|