Na sam Kirgistan 3 tygodnie to mało.
Ja zrobiłem dwa razy dojazdówki i się wyleczyłem. Widzisz głównie asfalt wku....ając się, że nie masz czasu na zobaczenie ciekawych rzeczy, które mijasz.
Na dojazdówkę zdecydowałbym się mając 2-3 miesiące wolnego, ale to mi na razie nie grozi.