Oxfordy się klej. Dają w komplecie super-glue. NAT ma wdzięczne i miękkie manetki, które zdejmują powiedzmy dość bezproblemowo (w porównaniu z DLem)... ale melissa lub cierpliwość jest wymagana - łatwo nie jest.
Co do montażu.
Minimalnie trzeba podpiłować pilniczkiem lub dremelkiem tą od rollgazu, żeby na rant weszła i była tam gdzie oryginalna i tą się łatwo klei - wystarczy wszędzie nalać pełno tego kleju założyć, zostawić spokojnie na kilka godzin i po sprawie.
Gorzej z lewą. SuperGlue jakoś nie zawsze chce porządnie się metalu trzymać, ja powiedzmy cześć bliżej manetek mam na super-glue, a zewnętrzą na klei anaerobowy. Na razie mimo ciągnięcia, pchania i szarpania się w jakimś piachu jest idealnie.
Jak nie zakładałeś takich manetek wcześniej to pamiętaj o dwóch sprawach. Za 30-40tyś będą łyse i być może będziesz chciał nowe - dlatego nie używałem epoksydu. A dwa, to sprawdź 10x jakie chcesz mieć docelowe ustawienie (chodzi o przewody), tak abyś nie haczył klamkami i swobodnie gazem operował. Klej wiąże szybko, więc więc nie będzie czasu na poprawki - nakładasz na kierownicę, obracasz o jakieś 45st, żeby klej się rozprowadził po maksymalnie dużej powierzchni i zostawiasz.
|