No ja też, dziś. Napiszę może o co chodzi, choć w zasadzie jest po temacie. Rozchodzi się o silnik od rd07a. Gość chce 3 koła za niego ale jak się zapowiedziałem że przyjade ze szwagrem i jak coś bedzie nie halo to go killim to się wykręcił
Serio, na hasło sprawdzamy kompresje i stan rozrządu gość powiedział że mu się nie chce, a jakby to miał ktoś zrobić to powiedział że nie da rozbierać moto. Dla mnie to jasne, że silnik klapa i opowieści że jest on dobry są mitem.
Trudno szukam dalej, choć tak jak gdzies pisałem to nie silnik dla mnie jak wielu uważa. Mój jest OK.