Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01.10.2014, 11:36   #12
RonDell
 
RonDell's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2014
Miasto: Mała Polska
Posty: 527
Motocykl: RD07a
Przebieg: 41214
Galeria: Zdjęcia
RonDell jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 3 dni 2 godz 4 min 24 s
Domyślnie

Widząc zapowiedź ładnej pogody na niedzielę nie mogłem nie skorzystać.

Wyjazd jak zwykle rano. Przyznam, że upał był nienachalny (4 st.C). Generalnie mgliście było.

Na początku była euforia.....



A później było jeszcze lepiej...




Niczym objawienie ...



Poranne mgły w dolinach.




Wciąż zimno. Pin Lock nie radził sobie za parą i wilgocią.


Ale czas jechać. To nie jest ...


Ranek już w innym miejscu (kierunek Lipowiec).




Sorry - będzie trochę trawiasto












Pojechałem dalej, a tu takie cuś ...


Zadymiło ...


Trzeba jechać dalej i dalej ...


Za mną agroturystyka w Lipowcu (konie (nie mechaniczne) i takie tam tematy). Jest klimat - super tereny na włóczęgę.


Kilka informacji o Lipowcu ...


Trochę po rzeczkach ...


Jestem tu ...


Każą jechać tu ...


Pojechałem w prawo (w tle leśniczówka). Jadąc prosto (nie widziałem zakazu) można dojechać do granicy słowackiej - następnym razem).




Sekundy na tarczy depczą na gaz. I mnie pora wracać ...


Była zabawa na Anakee

Wracając widzę nakaz jazdy ...


Wciąż jadę. Nie wiem kiedy tam dojadę. Do następnego. Koniec transmisji ...
__________________
A Man of Nomadic Traits

Ostatnio edytowane przez RonDell : 25.10.2016 o 14:18 Powód: image hosting
RonDell jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem