Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11.09.2013, 21:55   #14
Bandit


Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: Wrocław
Posty: 59
Motocykl: Na gościnnych występach
Bandit jest na dystyngowanej drodze
Online: 16 godz 39 min 10 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał BLOB Zobacz post
Pięknie przedstawiłeś swoje okolice.
Aparat nie pierwszy raz w ręce więc dopytam gdzie reszta fotek do obejrzenia.
Pozdrawia Maciek
Dzięki, wszystko co najlepsze ląduje tutaj Powstaje na bieżąco.

Wstałem dziś rano (wtorek) spojrzałem za okno i od razu wiedziałem iż dziś do roboty nie pójdę. Może inaczej dziś będzie pracował ale trochę inaczej. Niestety przy motocyklu czekała nie miła niespodzianka – z tyłu kapeć. Ostatnio sporo latałem po szutrach no i w efekcie kolejna dziura w dętce. Oczywiście mam wszystko łyżki, klej, łatki tylko jakoś nie pomyślałem o kompresorku lub czymkolwiek inny do nadymania dętki.. Jakoś się doczłapałem do najbliższej stacji, podpompowałem na tyle by dotrzeć do chłopaków z BM Motor Yamaha Kłodzko. Zakup dętki, wymiana na miejscu ale trzeba troszkę poczekać. Ale tu niespodzianka Szef proponuje aby skorzystał z motocykla testowego i zaprasza na jazdę. Kupuje pomysł od razu. Już po chwili siedzę na nowiutkiej Yamah-sze Tenere 660 wersja bez ABS. Mam motocykl do dyspozycji na cały dzień! No to w drogę, dziś będzie trochę mniej szutrów a bardziej asfaltowo. Będą nie tylko Góry Bystrzyckie


Na początek mały widoczek na góry i Tereskę.., która ma na liczniku 4000km


Małe miasta, miasteczka mają swój urok - tu akurat Bystrzyca Kłodzka


Miało być bez szutrów ale nie wytrzymałem... Tak maszyna i miałem odpuścić? Wrr... Widok? Na horyzoncie Masyw Śnieżnika


Nie będę ściemniał zabujałem się e tej piękności.


Szuter doskonały tak więc doginamy dalej, a że żyrafa daje rady to i chcemy więcej i więcej. Tak więc zapominam o fotkach.


Refleksja przychodzi po zajechani na asfalt. Taki widok to rzadkość, przy okazji poznaje gospodarza mleczarek.


Ta fotka spodobał mi się szczególnie


A że Teresa to prawdziwy globtroter to i za granice ją zabieram. Póki co randka w ciemno po Czeskiej stronie.


Czeskie umocnienia tuż za granicą miały strzec suwerenności Państwa przed II wojną światową. A że knedliki najlepiej podnoszą ręce do góry tak więc nie padł tu żaden strzał.


Zalotne spojrzenie Teresy i lecimy dalej.




Jesień pomału idzie, najlepiej widać to na polach.


Ludwikowice Kłodzkie - wiadukt kolejowy

Wracam do chłopaków z Kłodzka, zadaje sprzęt z wielkim bananem na twarzy. Tylko jakoś chwile później smutno się człowiekowi zrobiło gdy za ramienia zerknąłem na Teresę. Szkoda że to nie mój garaż. To były piękny dzień, zaczął się pechowo ale później to już tylko bajka. Yamahą jeździło się znakomicie, wkrótce napisze coś więcej na temat wrażeń z jazdy na motocyklu. Jakby ktoś chciał spróbować swoich sił i wypróbować Yamahę Tenere 660 lub 1200 jest tak możliwość w Salonie Yamahy w Kłodzku dla każdego.

Ostatnio edytowane przez Bandit : 11.09.2013 o 22:01
Bandit jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem