Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02.02.2024, 12:38   #3
majkowski1

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Jun 2017
Miasto: CK
Posty: 629
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: do AE
majkowski1 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 5 godz 34 min 25 s
Domyślnie

Mam elektryczną (już nie sprawną, bo złamała się część napędu i nigdzie nie jestem w stanie dokupić), do roboty na małym "ogródeczku". Wcześniej używana długie czasy pod budami krytymi folią. Tyle, że pod folią, to ziemia lepsza niż w workach w sklepie, czyli miękka i w miarę "sypka", a na ogródku twardo i zależy jaka wilgotność. Służyła długo, ale nie polecam już w porównaniu do glebogryzarek z napędem. Inna kultura pracy, zdecydowana przewaga jeśli chodzi o mielenie ziemi.

O tej "wygodzie"... Nie myśl, że uda się na tym wiele energii czy pracy zaoszczędzić... Dużo trzeba się namęczyć bez napędu, non stop podtrzymywanie maszyny w powietrzu, mimo że sie opiera o grunt na prowadnicach. Tak czy tak będzie gryźć w głąb, a jeśli nie to "podskakiwać" na gruncie. Taka ogólna uwaga, bo na temat tego modelu nic nie wiem. Konieczne: rękawice najlepiej antywibracyjne i obuwie wysokie z podnoskami, a polecam również z wkładką antyprzebiciową, bo pierun wie co pod ziemią się kryje...

Ostatnio edytowane przez majkowski1 : 02.02.2024 o 12:40 Powód: dopisek
majkowski1 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem