Za różnice w spalaniu odpowiada głównie styl jazdy i fun factor. Moja NAT 1000 potrafi zmieścić się w 4,3, średnio bierze 6-7, na autostradzie przy 180 km/h + ciągnie 10.
W motocyklu pędzonym elektronicznym wtryskiem, z katalizatorem, sondami i automatyczna skrzynia biegów nie ma mowy o technicznych rozbieżnościach w spalaniu. Na wartość spalania ma wpływ styl jazdy i rodzaj trasy (wiadomo, że jak krótkie odcinki czy korek to spalanie idzie ostro w górę) plus oczywiście obwieszenie motocykla kuframi, szybami turystycznymi i innym badziewiem.
ale
przy przebiegach motocykla i radości która daje, ja wolę nie zastanawiać się, czy dużo czy mało.
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
|