no to uporzadkujmy:
na samym poczatku zawsze jest czujnik nazwijmy go dla porzadku analogowy. moze on zmieniac swoja rezystancje, pojemnosc, indukcyjnosc ( czujniki pasywne wymagajace zasilenia) albo, w przypadku czujnikow aktywnych takich jak termopary, cieplomierze, tensometry piezoelektryczne i inne wykazywac na swoich wyprowadzeniach roznice potencjalow czyli napiecie elektryczne.
w zaleznosci od tego do czego ma nam sluzyc wynik pracy czujnika mozemy jego sygnal wykorzystac na kilka sposobow.
mozemy pozostawic go w postaci tzw. analogowej i przy pomocy analogowego wskaznika odczytac ( wskaznik temperatury np. w AT)
mozemy wynik pomiaru wprowadzic do ukladu analogowego ( np. mikrofon, wkladka gramofonowa) i powiazac go z innymi parametrami co da nam jakis tam wynik pracy ukladu - przed epoka cyfrowa tak sie to wlasnie odbywalo
mozemy rowniez - i to dzis najczestsza metoda - 'zcyfryzowac' otrzymany pomiar. i to o to Ci pewnie chodzilo. przy pomocy przetwornika analogowo - cyfrowego mozemy w zaleznosci od potrzeb nadac mu odpowiednia 'rozdzielczosc' i forme napiec użyteczna dla dalszego ukladu cyfrowego.
__________________
buziaki
|