Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27.01.2019, 22:15   #12
mikelos
 
mikelos's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2011
Miasto: okolice Pruszkowa
Posty: 643
Motocykl: Husqvarna 701
mikelos jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 5 dni 20 godz 39 min 9 s
Domyślnie

Małe szanse. Policzmy: samolot leci ok 3,5 h. Zanim wyjdziesz z lotniska będzie 11:00. Nie wiem kto i gdzie podrzuci ci moto, ale dojazd na parking i zapakowanie gratów to kolejne 2 h. Czyli ruszysz o 13:00. W Algeciras będziesz po 2 h. Jest 15:00. Bilet kupisz po drodze, są budki przed wjazdem do miasta. Jak będziesz miał mega szczęście, to wpakujesz się na prom i ruszysz o 16:00. Prom płynie ok 1-1,5 h, ale zanim zjedziesz z promu, minie kolejne 30 minut. No i odprawa na granicy. Lepiej weź długopis, bo trzeba wypełnić kwity. Czyli jest 18:00 i ruszasz z granicy w Tangerze. Od rana nic nie jadłeś bo nie było czasu, jesteś zmęczony bo wstałeś pewnie o 4 rano by zdążyć na samolot. Do Chefchauna jest z Tangeru ok 120 km, minimum 2 h jazdy. Zachód słońca jest ok 19:30. Czyli dotrzesz tam ok 1 h po zachodzie słońca. To są góry, nic nie zobaczysz a szkoda. Wjedziesz na kemping albo do hostelu. Zanim ogarniesz żarcie i prysznic - będzie 22:00 zanim ruszysz na miasto. Jak na pierwszy dzień jazdy - trochę długi dzień ale to Twoja decyzja

IMO: przenocuj na kempingu w Algeciras i startuj z samego rana. Albo nocuj w Tangerze i jedź rano. Oba warianty testowałem na sobie
__________________
"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles
mikelos jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem