Cytat:
Napisał szynszyll
|
Wchodzę na stacje benzynową w celu uzupełnienia kofeiny w organizmie, pani mopuje podłogę. Dzień jak co dzień tyle, że wali okrutnie benzyną.... :\
Chwilę później piję owy wytwór automatu i obserwuję panią panią od mopa jak podchodzi z wiaderkiem do dystrybutora ....
" Wie pan tu niedaleko drogę budują i muszę jakoś po klientach zmyć lepik z podłogi"
Kawy nie dopiłem
zdrowia