A ja nie będę chyba oryginalny ale polecam Zbyszka jego
Adv academy . W zeszłym roku byłem na szkoleniu szosowym wyjechałem z mieszanymi uczuciami ale po dwóch miesiącach jak podświadomie zacząłem stosować techniki z kursu to zamykanie opon na zakrętach nie było problemem.
A w tym roku dostałem voucher na jazde precyzyjną, a że przy każdym wyjeździe w las i napotkaniu sypkiego piasku zwalniałem i nie było frajdy z jazdy po szutrach.
Szybki zakup opon dualnych i negocjacje z zamianą vouchera na szkolenie Adv. Udało się i to bylo to , jest jeszcze nad czym popracować, ale było bardzo dobrze 1 wszy dzień miałem blokadę i zaliczyłem paciaka. Drugiego dnia z innym podejściem zacząłem i efekt jest lepszy niż się spodziewalem . Wszystko boli, brak Sił połamany handbar ale szczęśliwy jestem jak cholera.
Te 2 dni odblokowały mnie i cały czas myślę gdzie tylko pojechać by trenować poznane techniki.
W skrócie - polecam Zbycha i jego Adv academy i wiem że to nie ostatnie szkolnie u niego.
|