[NaczelnyFilozof]

Najlepiej bo to jest prosta konstrukcja i tam nie ma jak tego wszytskiego źle poskładać.

Rolki kupiłem nowe. Bo były założone 16g zamiasr 21g fabrycznych. A ja jestem pierwszym uzytkownikiem skutera w Polsce co zmienia rolki na cięższe aby pogorszyć osiągi. Więc rolki 21g. Tuleja, wariator, wyczyszczone.

Ale pojechałem na wioske bo pogoda. Skuter jeździ. Przyśpiesza, hamuje. Wydaje mi się że te dziwne wibracje przy 100km/h są dużo mniejsze. Skuter nie ma poślizgów paska przy przyśpieszaniu. Odkręcam manetkę i idzie.

No ale na wolnych obrotach z napędu stukanie-telepanie. Zdjąłem pokrywę. No i ewidentnie lata luźny pasek.

Jeszcze przetestuję coś innego. Bo miałem do nowych rolek założyć stary pasek. Ale tknęło mnie i zwiększyłem naciąg wywalając z wariatora podkładkę dystansową 1mm miedzy talerzem a tuleją (tunerzy dokładają tam grube podkładki aby skuter startował z "małego koła pasowego"). Teraz pasek jest wcześniej ściskany i najlepiej bo na wolnych obrotach nie telepie. Ale muszę iść z tym na drogę bo bez tej podkładki zmienia się charakterystyka startu i chcę zobaczyć jak...