ciezki temat sobie wybrales. jedyny silnik z lat 80-tych jakiemu bym zaufal to 600ccm z Yamahy. na tle DR czy RFVC byly jednak najbardziej niezajebliwe, jest ich najwiecej i w razie W jakies tam czesci jeszcze sa. wynalazki typu DR350, XT350, RFVC350 to juz tak kolekcjonerskie kawalki, ze powinny stac w przydomowych kolekcjach na kocykach przykryte serwetką. ale probuj - temat wg mnie ciezki do ogarniecia.
tak jak kolega wyzej napisal - motac cos na nowym wtryskowym singlu- pytanie tylko czy chcesz jezdzidelko do turystyki off czy dzika bo z podobnych pojemnosci mozna uzyskac zupelnie rozne parametry i charakterystyke silnika. ja bym jezdzidelko lekkie robil albo na wr250 albo na crf250. ale to juz Twoj wybor. a ze staroci tak jak juz wyzej napisalem DT z setem na 170ccm, ale wiem, ze Cie nie przekonam