Wątek: Moto Guzzi V85
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.05.2019, 15:31   #39
consigliero
Ajde Jano
 
consigliero's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Rataje Słupskie
Posty: 5,783
Motocykl: Raczej nie będę miał AT
Galeria: Zdjęcia
consigliero jest na dystyngowanej drodze
Online: 8 miesiące 3 tygodni 3 dni 4 godz 58 min 58 s
Domyślnie

Podjechałem do swoich i nawet siedziałem na wersji zwykłej i wersji premium. Papiery dopiero się robią plus ktoś, już jestem z nim umówiony, musi machnąć pierwsze kilometry. Chyba aby sprawdzić czy nie rozpadnie się pod testującym. Nie wiem jak ustawiona była sprężyna ale jest sporo niższy niż GS, faktem jest ze byłem w butach na koturnie, ale zsiadłem ze swojego, tak ze wrażenia na bieżąco. Pozycja wydaje się być wygodna ale siedzenie trochę mniej kanapowe, choć trzeba wziąć pod uwagę ze u mnie jest akcesoryjne. Premium ma siedzenie bardziej brudząc się ale chyba materiał lepiej będzie oddychał . Różnica pomiędzy zwykłym a premium to kolor i rodzaj opon. Cena bazowa jest atrakcyjna, ale można dokupić: grzane manetki, wyższą szybę, system multimedialny, gmole jak zdążą z produkcją, kufry z gmolami plus jakiś koszmarnie wielki centralny. Pierwsze cztery pozycje nie powinny przekroczyć 4000, ale bagaże to minimum 9000 czyli robi się 63000 i dalej nie wiemy jak jeździ. Oszczędzamy na serwisie bo jest co 12000 km ale wał mamy serwisować co 25000 , czyli w praktyce co 24000 km. Wracając do domu GSem zaczynam mieć coraz więcej wątpliwości czy jest sens takiego motocykla dla nas. Spotykam naszych dwóch gości z hotelu, są z Norwegii i chcieli sobie pożyczyć sportowe auto, skończyło się na jakimś V60 z wypożyczalni. Żadna z tych dziwnych wypożyczalni nie chciała im pożyczyć mówiąc coś o ubezpieczeniu, ostatecznie dzwoniąc na ich prośbę do kolejnej tego typu firmy, facet stwierdził ze nie ma problemu on tylko nie może pożyczyć osobom spoza EU, wtedy sprawa się wyjaśniła i skończyli w Volvo. Gdy się spotkaliśmy jeden z nich po wysłuchaniu moich wrażeń i wątpliwości, powiedział musisz sobie kupić dla swojego zdrowia. Tylko patrząc na nich nie wiem w jaki sposób zarabiają na życie, ale na pewno nie przejmują się liczeniem czy im wystarczy na następną ratę kredytu. Co za swoiste hobby, jeździć po Europie aby sobie pojeździć sportowym autem. Oni to mieli już zaplanowane na długo przed przyjazdem, wybrane firmy i robili to nie pierwszy raz, ale w naszym kraju im nie wyszło.
__________________
BMW Club Praha 001
1.Nigdy nie polemizuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem.
2.Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
consigliero jest online   Odpowiedź z Cytowaniem