tak najprościej
1). można odpalić motocykl w nocy i zobaczyć czy iskra gdzieś nie przeskakuje. Najlepiej ze ściągniętym zbiornikiem paliwa.
2). można wykręcić fajki i na przewody założyć dodatkowa osłonę. Fajki się wykręcają. Pierwszy raz idzie to mizernie, bo z tego co pamiętam, łączenia mogą być zalane czymś w rodzaju sylikonu.
3). można kupić za nieduże pieniądze cewki z przewodami.
Z cewek nigdy nie wykręcałem przewodów. Wymieniałem w swojej 07 same fajki - kupiłem od RAMBO
Jeśli się da wykręcić przewody wysokiego napięcia z cewek, to prawdopodobnie można taki przewód kupić w sklepie motoryzacyjnym na metry i dorobić.
to takie moje przemyślenia, ale może ktoś już ogarniał temat
