Jakby co to mój ojciec się specjalizuje w prostowaniu lag :P Wyprostowana rura nadal znosi obciążenia, a gdyby miała się zgiąć ponownie to siła, która jest do tego potrzebna z pewnością zadziała też na nas, a to wtedy boli, więc w sumie prostowane zawieszenie nie różni się znacznie od nowego, zwłaszcza, że wiele sprzętów ma lekkie niedociągłości w zawieszeniach, które mają już po 20 lat.
|