Temperatura idzie w górę, silnik jest na dole i ma sporą masę. Nie nagrzewa się tak szybko. A i temperatura mu nie straszna. Powinien chodzić. Gaszenie pianą też nie zmieniło szybko temperatury, zwłaszcza wnętrzności. Moim zdaniem silnik będzie ok. Co do ramy to może być gorzej ale też nie beznadziejnie. W końcu wyżarza się konstrukcje spawane...
Ale tak jak wspominano, bardzo dużo pierdółek po prostu będzie Ci brakowało i ich kompletowanie to kupa czasu i pieniędzy. Poszukaj jakiegoś rozbitka i zrób z dwóch jeden. Zapału Ci nie brakuje więc będzie dobrze!
__________________
"A jeśli nie znajde w swej głowie rozumu to paszport odnajde w szufladzie..."
|