Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05.08.2009, 20:24   #5
wolly


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Łódź
Posty: 1,279
Motocykl: RD01
wolly jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 dni 15 godz 53 min 3 s
Domyślnie Tour de ROMANIA 2009

Miało być na kreche na pogórze przemyskie a wyszło jak zwykle szybka decyzja a może by tak na Karpaty .
Uczestnicy : Kaziuniu XRV i ja (czyli rajd pokoleń ludzi i maszyn ).
Spakowaliśmy co potrzeba i w drogę już na początku było pod górę
Osiek młodemu wyrywa wentyl w przednim kole przy wjeździe do miejscowości na zakręcie ogólna LIPA mamy wszystko oprócz dętki 21". Dzięki Wojtek i Wiktor za udzielona pomoc no i OBCEMU
07240029 (Large).JPG
i tak wieczorem docieramy do Borunina , rano bangla a le już potem nie i pognaliśmy na połoninki i nie tylko Robert dzięki za fahową wiedze i glejt co otwiera twarde serca ludzi co chodzą w kubczakach.
no a następnego dnia z rana kierunek Południe 07260003 (Large).JPG raz pada raz nie ale wkońcu się klaruje . potem Węgry i bokami walimy w kierunku Rumuni07260006 (Large).JPG07260009 (Large).JPG warto mieć kilka forintów bo inaczej misterny plan idzie w łeb , my niemieliśmy ale...., lodujemy w romani nocleg za SATU MARE 07260010 (Large).JPG
TRASA;
SATU MARE-SAPANTA-SURDESTI-PLOPIS-SUCIU DE SUS-BOTIZA-BORSA-PRISLOP-VORONET -CACICA-BICAZ -itd
czyli taki standard turystyczny, ale plan planem a życie życiem
STRATY:
-obtarty gmol (prawy) siniaki na biodrze od lusterka -rumunka skręciła w lewo bez kierunku i zabrała ze soba Kazimierza (Gura Humurorului) dobrze że były buty i ochraniacze a poza tym nie chce mi sie pisać
07280056 (Large).JPG
-prawy gmol przygięty po jakiejś tam przypadkowej glebie
-0,75 oleju i linka skrojona przez sniadych cygano-rumunów(uspiona czujność pośliśmy ogladać warowny kościół
- guma u młodego ale teraz tylnia ale z tym to juz się liczylismy dętka była wiekowa i do tego z pergaminu
więcej strat nie odnotowano
więcej fotek http://picasaweb.google.com/wollyxx/Romania2009#
http://picasaweb.google.com/wollyxx/Romania2009CD#

Cytat:
Napisał pku Zobacz post
Próbowałem przez ten prom przejechać w zeszłym roku wracając terenówką z Rumunii. Nie miałem forintów i strasznie się pokłóciłem z "kierowcą" owego - musiałem zawracać
my tez nie mieliśmy forintów i dało rade tylko trzeba rozmawiać (całe 10pln ) i trochę śmiechu
a tutaj macie fotki ekipy z wrocka fajne chłopaki była integracja w Nou Sol....
http://www.teamleszcze.com/wyswietl2.php?id=2384

Ostatnio edytowane przez Ola : 14.10.2010 o 17:41
wolly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem