Wątek: ACT Rumunia
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19.03.2024, 15:40   #23
teddy-boy
 
teddy-boy's Avatar


Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Warszawa
Posty: 1,325
Motocykl: nie mam AT jeszcze
teddy-boy jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 23 godz 9 min 34 s
Domyślnie

Po jakimś czasie dojeżdżamy do rozwidlenia dróg. Track wskazuje dwie opcje. Hardkor - czyli dalsza jazda Strategicą do końca. Ma dopisek że tylko dla chętnych i świadomych co robią I Normal czyli powolny powrót górską szutrówką w dół. Wybieramy opcję Normal i zjeżdżamy powoli ciesząc się widokami.

20230921_130728.jpg

Napotykamy piękną wiatkę która aż się prosi by ugotować tu obiad, zrobić kawkę i odpocząć. Spotykamy dwóch polaków którzy jeżdżą po okolicy starą terenówką z którymi trochę gadamy. Buta nie zdejmuję chociaż czuję jak noga pulsuje...

20230921_132221-01.jpg

Górska ścieżka prowadzi aż do miasta Brezoi. Tu postanawiamy kierować się na północ w stronę naszej bazy. Plan jest dojechać asfaltem do Kluż- Napoka bo przed Sybinem zaczyna się nowa trasa szybkiego ruchu więc pójdzie sprawnie. Niestety w połowie drogi do Sybina trafiamy na gigantyczny korek. Oba pasy drogi zastawione. Drogi mają z obu stron barierki, więc przeciskamy się powoli między autami. Niestety w Rumunii nie potrafią w korki. Każdy stoi inaczej, jeden do lewej, inni do prawej, poprzytulani do barierek, pootwierane drzwi. Więc przeciskanie się idzie wolno, co chwila musimy czekać aż ktoś lekko przesunie auto. Napotykamy grupę kilkunastu motocyklistów z Niemiec. Stoją karnie w korku paląc szlugi. Krzyczą coś do nas że my jedziemy dalej... nie wiem o co im chodzi. Czekając na przesunięcie jednego z aut, słyszę jak z kabiny kierowca zagaduje do nas po polsku. Pytam go czy wie co się dzieje, ma CB więc może coś wie. Otóż przed Sybinem skała spadła na drogę i zablokowała całkowicie ruch. Podobno służby starają się to usunąć, ale korek z obu stron jest długi. Udaje nam się przejechać i lądujemy na przedmieściach Sybina (Sibiu). Postanawiamy poszukać miejsca na noc tutaj w mieście i trochę zaszaleć po mieszczuchowemu, a rano ruszyć na bazę.

20230921_160934.jpg
teddy-boy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem