Chciałem pojechaac do Kaz i taka trasa wydaje mi się w miarę sensowna.
Z 10 dni zrobiło mi się już 12.
Jeżdzę sam głownie dlatego że nie lubię się zatrzymywać, jak wsiadam na motocykl to zatrzymuje się tylko na tankowanie i czasami na jedzenie, choć też nie zawsze...
Nawet jak zatrzymam się coś zjeść, to robię to jak najszybciej i dalej w drogę.
Większość moich znajomych często się zatrzymuje, na papierosa, pogadać, na kawę a ja lubie jechać i jechać bez przystanków. Tak mam niestety...
Generalnie chciałbym zobaczyć Kaz i stepy oraz być w jakimś dużym rosyjskim mieście na paradzie zwycięstwa. W ubiegłym roku byłem w Moskwie i mega mi się podobało.
Przebiegi około 600 km nie wydają mi się czymś mega trudnym.
Wcześniej jeździłem trochę po Rosji i Ukrainie takim zestawem:
IMG_20180507_130741.jpg
Fotka zrobiona na trasie ze Smolenska do Moskwy.
Dużym minusem było tankowanie co max 2 godziny
Główne drogi są w miarę porządne i można się nimi sprawnie poruszać.
Jak macie jakieś propozycje w modyfikacji trasy to jestem otwarty na sugestie