Kilku kolegów objechało na DR-kach 350 kawał świata po paryjach i wspominają te motorki z wielkim sentymentem i totalną bezawaryjnością. Widzę związek z motorkiem chłodzonym wiatrem i typem, który sądzi że jeździ crossem. W kwestii rozważań nad przypadłością zatartych wałków głowicy. Oni przejechali ze 100 tysiaków km i nic nie zatarli a nie były to wyjazdy na kawę do baru.
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.
|