Ze spodniami to miałem przede wszystkim problem z rozmiarówką.
L były za duże, M z wpięta podpinka za małe i nieco krótkie.
Wyszedłem z założenia że goretex będzie używany na wierzch, a wtedy miejsca jest tyle ile trzeba. Buty mam wysokie i jakoś to wszystko w tej konfiguracji zaczęło pasować.
Co do samych spodni:
- wentylacja uboższa w porównaniu z kurtką, ale są wloty wentylacyjne i wyloty z tyłu
- skóra antypoślizgowa od wewnątrz ud i na d..pie - działa
- ochraniacze leża ok i generalnie portki pierwsza klasa jakościowo
- goretex da się bez problemu założyć na wierzch, to działa i jest wygodnie.
|