Jeżeli będziesz miał całkę, a to jest cakiem realne przy uszkodzeniach jakie piszesz, to umowa leasingowa powinna być zamknięta z dniem szkody. Zamknięcie umowy wiąże się ze spłatą pozostałych zobowiązań wynkiających z umowy. I jest to normalne. Firma leasingowa zapłaciła za motocykl sprzedawcy więc naturalną sprawą jest, że musi odzyskać swoje pieniądze. Obowiązkiem każdego leasingobiorcy jest ubezpieczenie motocykla. Zakładamy, że wina nie jest Twoja więc masz szkodę z OC sprawcy. Jeżeli wysokośc odszkodowania nie pokryje zobowiązań do leasingu, niestety musisz dopłacić . Jeżeli pokryje , to pozostałą część dostajesz do ręki. Jeżeli miałeś dodatkowe ubezpiecznie straty finansowej to będziesz spokojny i trochę odzyskasz.
Wszystko też zależy od tego jakie miałeś warunki leasingu , tzn. jaką wpłatę własną miałeś. Jeżli dużą np 40 % wpłaty to spokojnie możesz spać. Masz już mniej kapitału do spłaty, więc ze szkody pozostały kapitał będziesz miał spłacony ze szkody i powino zostać . Ale nie na nowy motocykl :-(
|