Przygotowania do wyjazdu? - GLEBA! czyli wszystko wzięte, ale kamerka na kask została w domu. Załamka, czyli chrzanić to, nie robimy żadnych filmików, ta wycieczka będzie TYLKO DLA NAS. No ale jednak jakiś telefon czy aparat pozostał i nie bylibyśmy sobą, żeby nie zrobić choć parę nędznych kadrów. Nie nie montujemy nic a nic, to tylko dla nas, ale co mi tam, w piątek wrzuciłem na ścieżkę co wydawało mi się choć trochę istotne, do tego muzyczka, żadnych "wodotrysków" napisów czy efektów, ot po prostu filmik.
Poprawiać nic nie będę, poprawię w przyszłym roku, tym razem jednak na przełomie czerwca i lipca, może ten termin nie przyniesie nam opadów deszczu które tym razem przegoniły nas. Zrobiona tylko 1/4 planu ale jest motywacja na przyszłość.
Zapraszam do oglądania.
Filmik do obejrzenia.