Kiedyś , kilka lat temu, zrobił mi szkodę samochodową użytkownik ubezpieczony w Hestii.
Jeżdżące biuro podjechało gdzie chciałem , na miejscu zostało wycenione , opisane , nawet wyliczenie ciut podwyższone po moich uwagach , po uzyskaniu mojej aprobaty likwidator poszedł do samochodu , wydrukował dokumenty.
Po tygodniu kasa była na koncie.
Może teraz się coś pozmieniało na gorsze ?
__________________
AT03
|