Cytat:
Napisał Norton
Fotki widać. A z tą kosiarką konną to może być ciężko, trochę taką kosiłem za traktorem. Można pokusić się o niezależny silnik do napędu kosiska.
|
Też taką kosiłem dawno temu zgodnie z przeznaczeniem za koniem.
Myśle że mocy oraz trakcji quadowi wystarczy. Jedyne co może byc problemem to trakcja kół samej kosiarki.Kupilem ją kompletną w cenie złomu ale stała 10 lat w stodole (to akurat dobrze bo wiekszość takich sprzętów, jednak trzeba wyrywać z krzaków). Tak więc projekt rozkręcić nasmarować naostrzyć poczyścić zostawiłem sobie na zimę gdyż puki dzień i pogoda pozwalaja to ogrodzenie jest priorytetem. Myśle ze na wiosnę bedą testy pierwsze. Ale pomysł o silniku tylko do napędu listwy mam gdzieś z tyłu głowy.
__________________
Ex moto: RD04, WFM 1972, WSK 1967, WSK 1982, MZ ETZ 1991
|