hmm tak czytam i czytam i w sumie to dochodzę do wniosku ,że może po prostu wyślę ci je szparag.
Jak je zreanimujesz lub okaże się że nie da rady to będę wiedział na 100 % a tak to tylko gdybanie i domysły co może być źle.
A skoro ty i tak robisz takie rzeczy na co dzień to nie będziesz miał problemu tego zdiagnozować oczywiście o ile chcesz i masz czas na takie coś
|