Marcin, ja Ci tutaj nie doradzę w temacie, ale jestem tu aby bronić honoru Teresy. U Ciebie teren jest bardziej wymagający, ale na moje pagórki i płaskie przeloty T7 nadaje się idealnie. Trochę twardsze sprężyny, opony kostki co by się wgryzały w glebę i jadę gdzie chcę i emocje są bo prędkości można rozwijać konkretne. Kiedyś też myślałem o kupnie CRF300 ale doszedłem do wniosku, że to jeszcze nie ten etap, może jak będę dobijał do 65 roku życia to kupie coś w tym stylu ale nie teraz. Przyzwyczaiłem się do T7 i przy mniejszej mocy chyba bym się szybko znudził jazdą.
|