Ja również skorzystałem z patentu Mallory. I moge smiało polecić klej, który opisywał Marcin w swoim wątku, na temat wklejania zębatki. Osobiście uważam że nie na sensu wydawć kasy na Locttite. Z drugiej strony aż dziwne że te kleje robią robotę. Dzisiaj, kupując afre, nie przejmowałbym się "liźniętym" wałkiem. Motor ma być żyleta i tyle..
|