Dzieju w jakimiś innym podobnym wątku pisałem na co się liczy (projektuje takie połączenie )
i jeśli chodzi o twardość to ona ma gówno do gadania raczej ważna jest wytrzymałość na rozciąganie Rm [MPa] oraz granica plastyczności [MPa] i tu każda stal ma inne wartości
jeśli chodzi o parę materiałów (wałek , zębatka ) to naprężenia dopuszczalne liczymy zawsze dla materiału słabszego
i takie połączenia zawsze liczymy na nacisk powierzchniowy
teraz co ciekawe kształt pozycjonowanie czy to przykręcony nie niewiele znaczy jeśli połączenie ma zapas "mocy"
tak najbardziej śmieszy mnie próba naprawy wałka który kosztuje tyle co 4,3 zębatki zdawcze hondy
zużyte elementy się porostu wymienia i tyle
dorabiacie wadę do prostego połączenia gdzie taka wada nie występuje
zużycie wałka występuje głownie w wyniku nie trzymania pasowań przez zębatki i to wina zębatek ze takie luzy powstają
zębatka pasowana wina być ciasno co najwyżej suwliwie nie luźno
ale kto tam patrzy na wymiary serwisowe jak jeszcze można zębatkę przyspawać,
chyba to najlepszy sposób naprawy ba strasznie profesjonalny, przebija nawet czerwony silikon
podziwiam was, najpierw żałujemy hajsu na części pierwszej jakości a potem dorabiamy wadę i ideologie do superchujni i piszemy bzdury jaka ta honda jest chujowa
|