Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18.09.2018, 18:30   #6
heniekstar
 
heniekstar's Avatar


Zarejestrowany: Oct 2017
Miasto: Koszalin
Posty: 117
Motocykl: Frędzel; Advenczur
heniekstar jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 5 dni 22 godz 12 min 24 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał CzarnyEZG Zobacz post
Jeżeli ktoś chce spać na Gjipe (pierwsza plaża Czarnego Czarownika) to warto się wbić w wąwóz - mniej ludzi i jak się pokombinuje to jest cień przez pół dnia nad namiotem.
Byliśmy w zeszłym roku 4x4, dojazd da się ogarnąć (piękne ekspozycje z urwiskiem) ale jest wymagający dla ludzi i sprzętu (Motocykowo trudny ostatni odcinek - wymurowany stromy zjazd/podjazd, z nagłym skrętem)
Najlepiej odwiedzać po sezonie i nie w tygodniu (fajne jaskinie do odwiedzenia, ale dostęp tylko morzem)
Warto dać dwa euro lokalsom na wjeździe (ale na samej plaży, nie tym na górze) wtedy można korzystać z prysznica i kranu ze słodką wodą (przez czas nieokreślony)
Zabierzcie własnę napoje i jedzenie, bo ceny jak Monaco )

Na Kepi i Rodhonit jest fajna plaża, ale nie ta z kościołem/klasztorem, ale wcześniej, ze zjazdem przed laskiem w lewo.
Jest piasek, czysto i skały pnące się za samą plażą pionowo do góry.
Rano przypływają rybacy.
Hmm, jeśli owa plaża jest polecana w każdym polskim blogu o Albanii, to nie ma co się dziwić, że tłok jak w Sarandzie.

W tym roku zaciągnął mnie tam koleś spotkany na końcówce zjazdu z Llogara.
Szukałem czegoś na nocleg, obok tego nowo powstającego osiedla bungalowów, ale po godzinnym krążeniu po wyschniętej rzece, odwrót i postanowienie dotarcia na pewną miejscówkę. Po drodze najechał owy kolo i mówi, że zmierza na tę rajską plażę. Zjechaliśmy na dół, a tam taki widok:

Te wszystkie fury są z Polski...
W głębi wąwozu 2x tyle.

Zgadnijcie skąd.
Pierwsze namioty po lewej są nasze.
Ścieżka dla 4x4 nie jest jakoś wymagająca, ale miejsca jest na jeden samochód. Jak pasażerowie maja słabe nerwy, to lepiej niech sobie pójdą pieszo. Na dole żwir dość sypki i przemielony.
Drugi raz nie dam się namówić. Za dużo wycieczek zorganizowanych z pełnią konsekwencji .
Co do trudności zjazdu/podjazdu. Lokalesi ogarniają dostawy i wywóz smieci starymi stockowymi hiluxami, więc...
heniekstar jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem