Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01.09.2018, 13:04   #1
Marcinnn6
 
Marcinnn6's Avatar


Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: Zgierz
Posty: 868
Motocykl: EXC 250 TPI
Przebieg: galanty
Marcinnn6 jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 4 dni 19 godz 36 min 46 s
Domyślnie Husqvarna te 630

Pozwoliłem sobie otworzyć ten wątek, gdyż za wiele nie ma o tym motocyklu w polskim necie. Szukałem dla siebie duala i kupiłem huskę. Tutaj chce opisywać swoje przygody mechaniczno - naprawcze i ogólne wrażenia z użytkowania tego moto.
Chyba trochę zaryzykowałem kupując tego sprzęta , okaże się pewnie w praniu. Chociaż może ten strach jest trochę irracjonalny. Ale japończyki już miałem różne, a huski nie.

No więc mój egzemplarz jest z 2011r, kupiony był w Polsce, ja jestem czwartym właścicielem, przebiegu ma 8000km (czy tyle ma, ciężko powiedzieć, przebiegiem się nie sugerowałem, raczej ogólnym stanem - a ten jest naprawdę dobry) - jest też licznik motogodzin który pokazuje 200h

Jako, że lubię jak wszystko jest na tip-top, to już coś tam porobiłem w maszynie. Spod pompy wody która jest zamontowana na głowicy zaczęło się trochę pocić. W tym miejscu jest i olej i płyn chłodniczy, ale raczej kolor wskazywał na oliwę. Tak więc wyciągneliśmy (my - gdyż kumpel, który jest ogarnięty mechanicznie pomagał mi w operacji). Jak pompę wyciągneliśmy to zębatka od łańcucha rozrządu spadła. No i dupa, trza było ustawiać rozrząd.



w pompie są dwa oringi które odpowiadają za szczelność. Wymieniłem na nowe koszt oringów 2zł. Potem ustawianie rozrządu, no i tutaj było trochę zabawy, bo na dole nie ma żadnych znaków (albo nie potrafiliśmy ich znaleźć) tylko są na górze, więc trzeba ustawić GMP i potem ustawiać wałki względem zębatki na której jest łańcuch.





Jak już pokrywa zaworów była otwarta, odrazu sprawdziliśmy luzy zaworowe - nie trza było nic regulować, wszystko w normie. Regulacja zaworów jest niestety płytkami. I trochę to komplikuje życie, bo nie mając warsztatu i zestawu wszystkich grubości, regulacja zaworów przeciągnie się w czasie, bo najpierw trzeba sprawdzić jakie płytki są potrzebne a potem trzeba je kupić. No chyba, że zaopatrzę się z czasem w kilkanaście grubości i będzie spokój.

Jak już złożyliśmy górę do kupy, motur dostał nowe:

10W50 Castrol Racing - 2.0l - razem z filtrem oleju - po zmianie oliwy na nową, skończył się problem z wbiciem luzu z 1 biegu.
Motul Motocool - 1.2l - do układu chłodzenia
Świecę NGK CR8EB - co do świecy to takie mam pierwsze spostrzeżenie: świeca jest osadzona w takim zagłębieniu w głowicy i tam się nazbierało kupę szlamu. Niby jest dziurka z odpływem, ale ona jest pewnie permanentnie zapchana. Wydmuchałem, sporo syfu z tego miejsca. A stara świeca od góry była, aż zardzewiała. Trzeba to kontrolować.


Ostatnio edytowane przez Marcinnn6 : 01.09.2018 o 13:53
Marcinnn6 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem