Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14.01.2019, 21:05   #80
Molek
 
Molek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2017
Miasto: Gorzów Wlkp
Posty: 191
Molek jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 6 dni 10 godz 31 min 12 s
Domyślnie

Następnego dnia jedziemy 50km do Cu Chi Tunnel Ben Duoc. Zwiedzamy, oglądamy, łazimy, dotykamy i strzelamy.



Wycieczki szkolne nas zabijały. Każdemu trzeba było odpowiedzieć hallo albo przybić 5. Edukacja od małego



Łazimy tunelami. Kilka ma powiększone otwory dla turystów, ale jest tez taki w 100% oryginalny do którego tylko ja wchodzę, Ojciec i Dziunia pewnie by się tez zmieścili, ale reszta na pewno nie
Najdłuższy z tuneli miał 40m i schodził na drugi z 3 poziomów taką małą ślizgawką z kamienia gdzieś w połowie. W środku w tunelach mega duchota, wilgoć i jak ktoś ma jakiekolwiek objawy klaustrofobii to niech nie wchodzi. Serio.
Suchy miał chwilę słabości, której nie widziałem, ale podobno wyglądało na atak paniki. "Nie mogę oddychać, muszę wyjść" Ale podołał. Nogi od chodzenia na kucaka bolały jeszcze 2 dni. Naszego przewodnika ojciec walczył po stronie komunistów z jak to nazywają "gorylami"





Sala operacyjna 7metrów pod ziemią



Pokój obrad dowództwa po ziemią



Strzelnica koszt naboju 7zł. Wzięliśmy po 5. Suchy jako jedyny trafił w butelkę.







Jedziemy do Sajgonu, gdzie wynajmujemy jeden z najtańszych pokoi. Ogólnie Sajgon i Hanoi drogie.



Idziemy na pizze i łazimy po bazarkach



Następnego dnia, jedziemy oddać motorki których nie myliśmy. Nie byli z tego faktu zadowoleni ale nie było po drodze myjni żadnej. Wszystko ok. oddają chłopaki paszporty, więc pokazuje im kilka zdjęć co ich motorki musiały przeżyć
Zostawiamy u nich bagaże i jedziemy targować się o pamiątki, torby North Face, koszulki - wszystko full orginal maj frend

Po zakupach bierzemy graba na lotnisko i tutaj kończy się nasza wakacyjna przygoda.



Eczo i Szyna stawiają po piwie w cenie 3$. Suchy jednego nie wypija, zapomina o nim i na przesiadce w Katarze musi przed kontrola bagażu je wyrzucić phi phi phi

Dzięki tym którzy czytali i komentowali.
Molek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem