Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03.05.2016, 17:30   #5
Emek
I CAN'T KEEP CALM I'M FROM POLAND KU_WA Słońce do 04.09.24
 
Emek's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Aug 2015
Miasto: Scyzortown
Posty: 10,739
Motocykl: No Afrika anymore
Emek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 rok 5 miesiące 3 tygodni 4 dni 3 godz 40 min 9 s
Domyślnie

Też miałem takie plany niestety już nie w tym roku. Spróbuj http://www.rentakayak.ro
Planowałem wystartować w Calarasi i pyknąć do morza ale to wycieczka na 2 tygodnie z założeniem że średnio dziennie uda się.przepłynąć ok 40 km co ponoć nie jest łatwe. Ewentualnie na 5-6 dni Tulczea-Uzlina. Komary, wiatr i słaby prąd przy niskim stanie wody pomagać nie będą. Pływanie na dzika bez przewodnika wymaga bardzo dobrych map i nawigacji, jest mnóstwo odnóg i kanałów więc łatwo się zgubić a warto spłynąć z głównego szlaku gdyż krajobraz ponoć zmienia się diametralnie.
Przy wysokim stanie wody miejscówki na nocleg mogą być.pozatapiane.
To tak z grubsza informacje, które zbierałem myśląc o Dunaju.
Tu masz relację z planu, który mnie chodzi po głowie, niestety tyle czasu nie wydłubę a już na pewno nie w tym roku.
http://www.kajel.lap.pl/page/imprezy/28/179
Aha podobno koszty wypożyczenia kajaków też są z doopy porównując z naszymi realiami. Dwójka na dobę ponad 40 ojro, na 5 dni jakieś 25 ojro za dobę. Trzeba mieć też opłacony wjazd do Parku Narodowego ale raczej nikt się.nie czepia i nie jest to weryfikowane. Wodę pitną można dostać w miejscowościach przy rzece, praktyczniej pić.z Dunaju po przefiltrowaniu.
Emek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem