Śmigłowiec przyleciał, bo pilot pozazdrościł nam kasków. Sam miał model Miednica 1976, który zapewne jest następcą wzoru Nocnik 1958. Do tamtej pory nie widziałem pilota śmigłowca, siedzącego w lecącym śmigłowcu, ale jakoś inaczej sobie to wyobrażałem. Roy Schneider z Błękitnego Gromu to to nie był. Do Stringfellowa Hawkea z Airwolfa też mu było daleko...
|