U mnie jest tak.
wybrałem, wyłożyłem jakimś starym gruzem betonowym, wpakowałem jedną ramę od starej przyczepy (jako zbrojenie), na to spadki w jedną stronę z desek jako dylatacja i prowadnice pod łatę do ściągania. Potem beton z betoniarni ,listwa wibracyjna ( z wypożyczalni ) na następny dzień śmigło do zatarcia i w nast. dniu talerz na śmigło (wszystko z wypożyczalni).
Całość po roku ciężkiego sprzętu nie nosi znamion zużycia. Pozdro
koszt max 3 tys pln (8mX10m)
Zdjęcie z dzisiaj.
W zasadzie zbrojenia już nie dają na wylewki ew. w betoniarni jakieś wiórki potrafią dodać co wystarcza.