He he najważniejsze że jezdzi całkiem przyjemnie.
Motocykl kupiony z niskim przebiegiem i w całkiem niezłym stanie,ale jak to w zawsze bywa wymagał dopieszczenia.
Rozebrany w mak prócz silnika który jest jeszcze w dziewiczym stanie i na razie jest mu odpuszczone.
Rama polakierowana proszkowo,usuniete mocowania przewodu,zbiorniczka hamulcowego,blokada kierownicy,przerobione mocowanie dzwigni hamulca nożnego.
Rama wzmocniona w kilku miejscach,a szczególnie w miejscu podpórki bocznej.
Zawias tył został w oryginale prócz malowania sprężyny i ocynku elementów amortyzatora,docelowo zostanie rozebrany i dostanie zawór Racetecha.
Zawias przód oryginał,zmieniony olej na syntetyczny Vavoline 5W o Cst zbliżonym do Showa SS7,Nowe uszczelniacze NOK,są już zawory tłumienia dobicia Racetecha i czarne skarpetki Progripa bo czerwone nie pasują.
Koła,na razie OEM,założone dętki Michelin UHD,nowe trzymaki,opaski,opona przód Dunlop MX3S tył Dunlop MX51.
Hamulce w porównaniu do oryginału teraz działaja tak jak należy,pompy z CRF,oplot HEL,tarcza przód Braking,klocki Braking,Tarcza tył Oem klocki Galfer,zaciski po regeneracji,tłoczki z nierdzewki.Płyn Motul RBF 660. Przerobione mocowanie dzwigni hamulca tył które poprawia siłe i dozowalność.
|