Wątek: Scottoiler
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09.08.2017, 13:54   #30
Maurosso
 
Maurosso's Avatar


Zarejestrowany: Jan 2014
Miasto: Rz-ów
Posty: 648
Motocykl: RD07
Maurosso jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 2 dni 14 godz 2 min 49 s
Domyślnie

Hm...na czym polega moje ssanie z palca i oczytanie w sprawie butelek z olejem przekładniowym? Czym się różni taka butelka MotoScotoOliera od butelki z recyklingu? Czym się różni podawane oleum po kropelce, od nakładania go pędzelkiem?

Przerabiałem temat aluminiowej prowadnicy, dobrze schowanej za wahaczem. Mocowanej porządnie i gitowo. Do momentu wjazdu poza asfalt, +5 do zlewania tematu smarowania łańcucha. Ale po każdej wizycie w gnoju, albo coś było skręcone, przestawione albo spiłowane. Więcej czasu trwało ustawianie tej dyszy i bawienie się w regulowanie układu, niż zajęłoby po prostu nasmarowanie łańcucha.

Mówię co powyższe, tylko dlatego, że przerabiałem oba tematy. I długo byłem zwolennikiem smarowania automatycznego, bo mój parch miał takie w standardzie po poprzednim właścicielu. Do momentu kiedy moja irytacja na ciągłe problemy z regulowaniem układu (przy >40st. za dużo oleju, <0st. za mało) nie spowodowała, że wyrwałem z bebechami cały układ i przeszedłem na butelkę z pędzlem. Komfort i radość wzrosół wielce.
__________________
Marcin vel "Gruby" aka "Maurosso"

Ostatnio edytowane przez Maurosso : 09.08.2017 o 14:02
Maurosso jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem