Mam jedno i drugie. Oba rozwiązania mają wady i zalety. Subiektywnie wydaje mi się że SPOT pokazuje ślad lepiej i rzadziej traci kontakt z satelitami niż Garmin. W Garminie bywają dziury w tracku. Użytkowo róznież, SPOT wkładasz baterie i zapominasz na czas wyprawy o temacie. Stykają na 2-3 tygodnie. Inreach mini, które mam to zdycha zaraz i musi być podpięta do aku ale jak odcinasz prąd to się wyłącza jak navi typu 64. Inreach ma ten plus że możesz wysyłac wiadomości z tela a nie zakodowane z góry. Korzystałem z tej opcji jeden raz. Niestety w abonamencie masz ileś tam wiadomości i to działa tak że jak wiadomość przychodzi do ciebie to zabiera ci ją z pakietu (lepiej byłoby gdyby tylko za wysyłane pobierało). Obie opcje są porównywalne ale chyba Garmin bardziej elastyczny i parowanie z telem. Nowy SPOT X też ma opcje wysyłania wiadomości ale z urządzenia, nie paruje się z telem.
|