W lesie jeżdżę dużo i jeżdżę często. Przede wszystkim turystycznie.
DSCF5834.JPG
Trzymam się kilku zasad takich jak:
1) Wjazd w punkcie A, wyjazd w punkcie B. Żadnego upalania w jednym miejscu.
2) Poruszam się drogami leśnymi. Nie oram ściółki itp.
3) Omijam obszary o wyższej wrażliwości jak ostoje zwierząt, rezerwaty itp.
4) Pieszy/rowerzysta na horyzoncie - zwalniam do tempa marszu. Zawsze się ukłonię i 9/10 osób, które mijam mi się odkłoni. Totalnie zero agresji z obu stron. Często trafia mi się okazja do krótkiej pogawędki, jak kogoś spotkam na jakimś postoju.
DSCF5827.JPG
Będzie tak ze 3 lata jak przemykam cichcem po lasach i nie trafiłem jeszcze (i oby tak zostało) na żadne dechy nabijane gwoździami, linki czy wkurwionych ludzi, którzy chcieliby mnie linczować.
DSCF5823.JPG
Wszystko jest dla ludzi, jeśli się podchodzi do tematu zdroworozsądkowo.
DSCF5815.JPG
Z fartem.