Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15.01.2012, 23:45   #64
wilczyca
 
wilczyca's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2011
Posty: 1,343
wilczyca jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 1 dzień 22 godz 35 min 12 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał leff Zobacz post
To ja propnuję taki układ: robię żarcie i przy motkach majstrujemy we dwoje. Nie oddam przecież Giselle wyłącznie w ręce obcej, bądź co badź, kobiety...jeszcze by jej się to spodobało i nie chciałaby mnie więcej wozić - mowa o Giselle.
Hm... ale ja mam firmę jednoosobową... i owszem, Twoja Giselle... nie zagwarantuję, że pozostanie Ci wierna po wizycie u mnie Nie, żebym była niezadowolona ze Stonki, bynajmniej.

Cytat:
Napisał roadrunner Zobacz post
Wilczyco, jak to mówia makarony Brava!! Complimenti!!! Zawszę będę gorącym orędownikiem "zrób to sam", tym bardziej w wykonaniu kobitek!
Dla malkontentów się tu wypowiadających... Jak nie spróbujesz, choć byś miał coś spier...ć po drodze, to się nie nauczysz!
Grazie Nic dodać, nic ująć. To jest przyjemna nauka, choć można się potknąć, oczywiście, ale co tam. Wstajesz, podmuchasz trochę na rozbite kolano, poślinisz i dalej cieszysz się przygodą. Starając się omijać następnym razem wystające kamienie. Ważne, żeby się nie zniechęcić.
I tak, jak wspomniał na początku Marcin - trzeba być wilkiem na tym forum.

pozdrosy, zaśnieżone nareszcie...
wilczyca jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem