Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31.08.2018, 19:00   #15
adoado0


Zarejestrowany: May 2015
Miasto: Chojnice
Posty: 231
Motocykl: RD07a
adoado0 jest na dystyngowanej drodze
Online: 5 dni 1 godz 53 min 31 s
Domyślnie

Panowie, nie mam w zwyczaju pokazywać palcem, sam wątek spowodował u mnie moralniaka, ale jednak nawet po namyśle uważam że jest potrzebny. Kazdy popełnia błędy. Sam ich wiele popełniłem, w tym takie które nie miały się prawa zdarzyć. Ale dorosły człowiek bierze za nie odpowiedzialność. W tym przypadku to winnym zostałem ja. Niech ta osoba zbierze swoje argumenty i je przedstawi to będzie wiadono. z racji że byłby jednostronny lincz, to nie podaje na razie. Na forum posłucham wyjaśnień co do pewnych punktów które wymieniłem wyżej. Bo prywatnie się nie doprosilem. Chętnie przeczytam napisane tutaj od ów osobnika dlaczego wszystko zostało tak oddane, na moje techniczne zarzuty. Mimo wszystko parę kwestii technicznych, do których nam zarzuty, idzie wyłonić z pierwszego postu, tj że zdjęć. Góra silnika, w tym niestety pierścienie, były mierzone u mnie, tzn w Gdańsku przez zakład. Widocznie dali ciała, czyli historia jak z Apollo 13 gdzie wszędzie ktoś zawinił. Nie mówię że.ja nie. Ratowałem czas , był już lipiec, więc oddałem górę silnika gdzie szło, i to był mój blad. Ale prosilem o weryfikacje przed złożeniem. I rzekomo było ok. Do dzisiaj gdy dostałem inne info. Mówimy jednak o całokształcie. O całej pracy. Niech będzie że górę silnika zjebałem ja. Ale od razu mówiłem od mechanikowi, że tym ludziom co to robili nie ufam do końca, niech zweryfikuje. A cała rezta?
adoado0 jest offline