Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22.02.2013, 09:51   #10
!marysia!
 
!marysia!'s Avatar


Zarejestrowany: Dec 2012
Miasto: Radom
Posty: 106
Motocykl: BMW R1200 GSA
!marysia! jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 dni 2 godz 17 min 20 s
Domyślnie

Dzięki za odpowiedzi.
Do tej pory podróżowałem terenówką 4x4. Nie miałem problemu aby zabrać ze sobą odpowiedni zapas wody. Na motocyklu podróżowałem w raczej "ekskluzywne" miejsca, gdzie nie było potrzeby martwić się o dostępność wody. Od zeszłego roku zacząłem podróżować na turystycznym enduro. Narzie po naszzym pięknym kraju ale za to w coraz to większe "czarne dupy"
Pomysł z filtrowaniem wody, zrodził się po przeczytaniu jednej z relacji na forum. Uczestnicy struli się wodą z rzeki, bodajrze w Albanii.
Wiadomo, żę nie kupuję go aby odrazu rzucić się na kałurzę i napić z niej wody. Ale jak wszyscy wiemy, życie pisze różne, przedziwne scenariusze. I wolałbym mieć jakieś zabezpieczenie w razie "W". Niż budować filtr na koszulce, butelce z piachem, żwirem i co tam jeszcze by mi wpadło w ręce Oczywiście to było by +5 do lansu i samopoczucie
Dodatkowo, tak jak Ziarko napisał, posiadając filtr można ograniczyć zapas wody, który się ze sobą wiezie.
!marysia! jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem