Właśnie jestem na etapie wymiany kasku. Przymierzyłem chyba wszystkie szczękowce (bo taki chcę) i zatrzymałem się na dwóch: Shoei Neotec i Schubert E1. Cała reszta mnie nie podchodzi. Ten Caberg miałem wrażenie jakby był z tandetnego plastiku, cały trzeszczy i jakiś taki kiczowaty + uwiera tu i ówdzie. I tu od kilku dni mam dylemat. Moje odczucia po wielokrotnych przymiarkach, podskokach itp itd. skłaniają mnie do Schuberta E1. Dlaczego? Mnie lepiej leży na głowie i idealnie wchodzą okulary, które się nie unoszą. W neotecu "rowek" na okulary jest za wysoko i podnosi je do góry. Na Schuberta dają również 5 lat gwarancji i ogólnie mnie się bardziej podoba (jest bardziej enduro). Daszek można szybciutko zdemontować itd. Zakupu dokonam w Honda Plaza - gdyż maja tam najlepszą cenę w W-wie i jeszcze są skłonni do upustu. Ogólnie wg. mnie maja bardzo dobre ceny na ciuszki. Różnice w obydwu kaskach są subtelne i zależą od indywidualnych upodobań. Decyzja wkrótce.
|