C.D
Gdy wszystko złożyłem okazało się iż babcia nie odpaliła po raz pierwszy odkąd ją mam.
Poniżej skrót wydarzeń w linkach cała opowieść.
https://africatwin.com.pl/showthread...ght=brak+iskry
I wtedy zaczeła się zabawa w poszukiwanie.
Pierwsza podejrzana była pompa paliwa. Przelutowanie styków. Na krótko pompa wszystko działa babcia nie odpala.
Potem odkryłem że nie ma iskry. Po FAT koncultacjach najpierw moduł zapłonowy. Był ok chociaż jeden kabalek był już troche przetarty wiec wymieniłem ten odcineczek na nowy.
Zero Volt na jednym z kabli do modułu zapłonowego dało ślad ze miedzy modułem a stacyjka może być przerwany obwód.
Testy żarówkami i mikrometrami tego nie potwerdziły.
Kazaliście mi sprawdzić kilsłicz.
Reozebrałem-złozyłem nic w nim nie naprawiłem, lecz iskra wróciła.
Werdykt to zawieszony kilsłicz.
Kiedy udało sie uruchomic babcie był wreszcie czas na dodatkowe modyfikacje.
1. Nowy uchwyt ładowarki i gniazdka zapalniczki oraz przycisk uruchamiający recznie pompkę paliwa.
2. Bez imienne hand bary z aluminiowym rdzeniem z własnej roboty listkiem przeciw wiatrowym z bańki po spryskiwaczu.