Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30.01.2019, 09:11   #538
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

To nie ja wymyśliłem - temat agregatu lodówkowego jest stary dość i popularny.

Lodówkowy agregat jest bardzo niepozorny ale jeśli jeszcze zostało w nim trochę życia to:

dmucha do niemal 20bar
ssie do niemal -1 /daje jakieś -0.95 na ile wierzyć moim instrumentom pomiarowym , nawet jak jest o -0.9 to i tak jest sporo/

daje to spore możliwości zabudowy takiego pyrtka gdzieś pod szafką lub w niewykorzystywanym kącie i wyprowadzenie sobie dwóch przewodów na stół /ważne aby przewód ssący jeśli jest nieużywany jako ssawa, był opatrzony filtrem - wiadomo o co B/. Do tego kupuje się jakikolwiek rozdupczonyu kompresor ze sprawnym presostatem i gotowe. Masz na stole sprężone powietrze i próżnię. można też zrobić pojemnik na sprężone powietrze do aerografu z pięciu butelek po Coli /są też takie grubsze/ ale warunek jest taki, że musi być presostat ustawiony na dajmy na to 5bar bo BUM! nikomu nie życzę.

Jeden taki kompresorek mam na strychu nad pokojem dzieci - jest w zasadzie niesłyszalny więc jak coś tam czasami dłubię to mam normalnie sprężone powietrze a nikomu nie przeszkadzam.
Zabudowany jest w niekompletny kompresor z unitu dentystycznego, który kupiłem kiedyś za 90PLN LOL wraz z presosatem, reduktorem i wyjściami - ma to pojemność 20l w dwóch baniakach. Działa bez zarzutu już trzeci rok. Oczywiście wydajność jest niewielka ale te 20l sprężonego powietrza pozwala spokojnie pracować przez parę godzin przy tokarce czyszcząc sobie pole pracy i detale. Oczywiście agregat dmucha 20bar max ale w butlach jest nominalne 6bar max.

Drugi mam w garażu jeszcze wolnostojący - to właśnie jego używałem jako pompy próżniowej - zastosowania tego patentu są po prostu nieskończone. Na starość też może się przydać
Zanim starość to tu trzebaby jeszcze kupić wakuostat i akumulator próżni, żeby robić jakieś laminaty itd. ale kaburę zrobiłem bez tych dwóch rzeczy.

Zajebiste urządzenie po podłączeniu jakiegoś pojemnika do odpowietrzania hamulców....

Jako wyposażenie warsztatu to polecam bardzo. Moja żona mówi, że jestem śmieciarz ale zawsze obczajam wyrzucone lodówki

m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa

Ostatnio edytowane przez matjas : 30.01.2019 o 09:17
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem