Chlopaki byli w Iranie, niestety bez motocykli, ktore zostawili w garazu celnym na granicy
Pokrecili sie troche po Iranie, wlezli na najwyzszy szczyt Iranu, Demavand 5 610 mnpm.
Teraz znowu na motocyklach, krotki tranzyt przez Turcje i wjezdzaja w koncu do Gruzji
Pogoda troche niedopisuje, jest chlodno, 10 st i troche pada deszcz.
Coz, gory, pazdziernik
__________________
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl
|