Dziś zacząłem bawić się zakupionymi sakwami i dostrzegłem (być może to moje subiektywne odczucie) że strasznie gówniany jest zakres regulacyjny pasków. Swoje sakwy oddaje na przedłużenie pasków regulacyjnych. Pokombinowałem jeszcze z mocowaniem ich do płyty ala Kriega i jakoś to wyszło
Reszta okaże się po jazdach.
|