Nie trzymałem nigdy motocykla pod wiatą, ale porównuję z warunkami w jakich trzymam/trzymałem (tzn. garaż murowany, albo podziemny).
W garażu murowanym wolnostojącym temperatura jest tylko o kilka stopni wyższa niż na zewnątrz, w wielostanowiskowym podziemnym jest trochę cieplej, ale w zimę, temperatura też spada w okolice zera (gdy miejsce jest usytuowane w okolicach drzwi wjazdowych).
Wydaje mi się, że najważniejsze jest, żeby deszcz nie leciał bezpośrednio na motocykl i żeby była dobra wentylacja. Dlatego blaszak z kondensującą się wilgocią nie jest dobrym rozwiązaniem, ale drewniana wiata już tak.
W mojej ocenie tak samo nie przysłuży się sprzętowi garażowanie cały rok pod plandeką.
Pamiętaj tylko o ładowaniu akumulatora co 1-2 miesiące i tyle.
|